czwartek, 29 sierpnia 2024

(nierecenzja): Mój Vader

Biorąc pod uwagę fanowskie życie w mieście leżącym na peryferiach "wielkiego świata", mój żywot przypomina ociupinkę perypetie autora biografii Vadera -  pana Szubrychta, mimo, że Jaro.Slav jest już tak stary, że pamięta (i dorastał) w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Mój skromny rocznik '86 co prawda nie pamięta Peweksów, jednakowoż dostęp do muzyki miałem, wydaje mi się, dość podobny, jak młodociany mieszkaniec Dukli. Dukla - Podkarpacie, bliżej do granicy ze Słowacją niż jakiejś tam Warszawy; Głogów? Dolny Śląsk, Ziemie Odzyskane, peryferie nawet nie Wrocławia, a bardziej (i bliżej) Legnicy. Moje spotkanie z muzyką Vadera? Kiosk po drugiej stronie ulicy i majowy numer Metal Hammera z 2002 roku. Z Vaderem na okładce, ale nie dla Vadera kupiłem ten (i kolejny) numer owego miesięcznika. W majowym wydaniu czekała na mnie piąta część historii o Metallice (w czerwcu była VI - ostatnia, w której autor, Robert Nowak, zastanawiał się, kto właściwie może zostać nowym basistą Metalliki)... 
 

wtorek, 27 sierpnia 2024

OLGA TOKARCZUK - KSIĘGI JABKUBOWE [wrażenia]

Olga Tokarczuk wielką pisarką jest - takie określenie z pewnością weszło w 2018 roku do licealnych skryptów lekcji języka polskiego. Katecheci na lekcjach religii winni natomiast podkreślać fakt, że Tokarczuk stała się papieżem polskiej literatury. Nawet pisiory nie były w stanie powstrzymać fali entuzjazmu, że oto lewacka pisarka z dredami miast loków dostała literackiego Nobla. "Nasze" wydarzenie z cyklu tych największych - Polak ponownie zostaje papieżem. Było oczywiście na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza w polskiej sztuce kilka strzałów podobnego kalibru: Andrzej Wajda z Oscarem (2000), Roman Polański za Pianistę (2003), Jan Andrzej Paweł Kaczmarek za muzykę do Marzyciela (2005), Paweł Pawlikowski za Idę (2014)... Pani Tokarczuk otrzymała tę najbardziej prestiżową nagrodę za swą ósmą powieść. Przed Księgami Jakubowymi Polska już dość dobrze poznała, co to za jedna, ta pisarka z Sulechowa... 


piątek, 2 sierpnia 2024

METAL HAMMER (lipiec '24) - "Kosiarka, puszki, śmierć" - MACIEJ MALEŃCZUK promuje HOMO TWIST

A zatem Homo Twist znów wśród żywych! Na razie drugie zmartwychwstanie zespołu zaowocowało kompilacją nagranych na nowo utworów z przeszłości, ale mają być też świeżynki. W tajemnicy powiem wam jednak, że nawet bez albumu Spider uznałbym każdy powód, by po raz tysięczny odtworzyć utwór "Arkadiusz" i plwać w wyobraźni na tytułowego bohatera, za dobry. O metalu i przyległościach opowiedział nam Maciej Maleńczuk, a wszystkie Maćki to porządne chłopy - napisał we wstępie do rozmowy z MM Maciej Krzywiński w lipcowym numerze miesięcznika Metal Hammer - w kioskach dostępny jest już sierpniowy numer najpopularniejszego polskiego pisma o szeroko pojętej muzyce metalowej, czas więc ocalić od zapomnienia ów artykuł, by nie zgnił z czasem wraz z papierem, na jakim została wydrukowana ta rozmowa - bo trzeba zauważyć, że wywiady w rodzimym MH nie są już drukowane na choćby na poły błyszczącym papierze, a takim niemal makulaturowym typu tygodnik Piłka Nożna. Tylko okładka jeszcze błyszczy...
 

"Seanse nienawiści", czyli jak rzecznik rządu szczuł na ks. Jerzego

"Seanse nienawiści" to tytuł słynnego felietonu autorstwa Jana Rema, który to tekst został wydrukowany w tygodniku Tu i teraz (nr...