niedziela, 20 maja 2018

ZAMEK KRÓLEWSKI W WARSZAWIE [POLSKIE TOWARZYSTWO TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZE]

Jako humanista goniony nostalgią (tak, przekroczyłem trzydziestkę), lubię szperać w kartonach na targach staroci. Wynajduję tam głównie płyty CD oraz książki, które były w moim domu elementem wystroju salonu. Przeprowadzka, jeden i drugi i trzeci remont, i się okazało, że te książki mojej matce zaczęły przeszkadzać - "bo takie brzydkie, a salon nowy". Z roku na rok było ich w domu coraz mniej, aż wreszcie zostały brutalnie wyrzucone. Do dziś szukam biografii Kazimierza Wielkiego - jak na razie bezskutecznie. Na sobotnim, majowym targu dorwałem się do kartonów z książkami. Moją uwagę przykuł zestaw pocztówek podpisany: Zamek Królewski w Warszawie.



Zestaw okazał się niekompletny, ponieważ na 20 pocztówek, z których powinien składać się ten zestaw, było ich tylko 13, a reszta zdjęć to powtórki. Do fotografii dołączona jest broszura, którą chciałbym tutaj w całości przytoczyć.

Zabrałem ów zestaw wyłącznie z myślą, by "przetransportować" go do Internetu i ocalić jakoś od zapomnienia. Wartość historyczna tych pocztówek jest niepodważalna. Będzie to kolejny internetowy ślad po wrocławskim Zakładzie Wytwórczym PTTK. O pocztówkach okolicznościowych Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego napisał więcej Adam Czarnowski w opracowaniu monograficznym. Gorąco zapraszam do liźnięcia nieco informacji. 

Fragment obrazu B.B. Canaletta, Widok Warszawy od strony Pragi, 1770 r.

Zamek Warszawski powstał równocześnie z miastem Warszawą i jak najściślej związany jest z dziejami stolicy. Pierwsze, drewniane jeszcze zabudowania Zamku wzniesione były dla książąt Mazowieckich w drugiej połowie XIII wieku. Przed 1350 r. książę Kazimierz wznosi murowaną wieżę, zwaną wieżą Wielką (później Grodzką, zachowaną w dolnych partiach do dzisiaj). W początkach XV wieku, na miejscu drewnianego dworu, za panowania księcia Janusza Starego, wzniesiono obok wieży murowany gmach, zwany Dworem Większym z wieżą zwaną Okrągłą (później Władysławowską). Zachowane do dzisiaj trzy obszerne piwnice gotyckie pochodzą właśnie z Dworu Większego.

Widok od strony Wisły. Stan sprzed 1939 r.

Z chwilą, gdy w związku z Unią Lubelską, zdecydowano w 1569 r. wybrać Warszawę na stałą siedzibę sejmów, król Zygmunt August przystosował zamek do nowych funkcji. Zamek jako siedziba władzy ustawodawczej, naczelnych organów władzy wykonawczej i jako królewska rezydencja, został w latach 1569-72 przebudowany. Obok Dworu Większego Zygmunt August wzniósł Nowy Dom Królewski. Dalsza rozbudowa Zamku nastąpiła za panowania króla Zygmunta III, w latach 1599-1619 i doprowadziła do powstania wielkiej, pięciobocznej budowli z obszernym dziedzińcem i górującą nad Warszawą wieżą Zygmuntowską. Zamek staje się widownią wielkich wydarzeń historycznych jak np. wprowadzenie cara Szujskiego i jego braci przed oblicze Zygmunta III na Sejmie w 1611 r. 

Sala Tronowa z kominkiem i widokiem na Gabinet Konferencyjny

Częściowej rozbudowy Zamku dokonano w XVIII wieku, za panowania Augusta II i Augusta III. Powstała wtedy m.in. piękna rokokowa fasada od strony Wisły. W północnym narożniku (od strony późniejszego Placu Zamkowego) urządzono Salę Senatorską związaną z uchwaleniem Konstytucji 3-Maja 1791 roku.

Sala Tronowa - ozdobne drzwi

Następny etap w dziejach Zamku przypada na drugą połowę XVIII w., czasy panowania ostatniego króla Polski - Stanisława Augusta Poniatowskiego. Powstały wówczas wspaniałe wnętrza w skrzydle od strony Wisły: Sal Balowa, sala Rycerska, sala Tronowa, sala Dawna Audiencyjna, Gabinet Konferencyjny, Sypialnia królewska, Kaplica, sala Mirowska, Gabinet Marmurowy i inne. Wnętrza te wyposażono obrazami, rzeźbami i wyrobami sztuki zdobniczej, wykonanymi przez najlepszych polskich i obcych artystów. Prawie wszystkie te arcydzieła sztuki uratowane zostały przed zniszczeniami wojennymi i oczekują na swój powrót do odbudowanych sal zamkowych. Poza apartamentami reprezentacyjno-prywatnymi króla, w Zamku mieściły się również sala Poselska i sala Sejmowa, Archiwum Grodzkie, Archiwum Metryki koronnej i inne. W Zamku miał swoją pracownię pierwszy malarz Stanisława Augusta - Marcelli Bacciarelli.



 Sala Balowa - wnęka - drzwi tzw. "ze sztandarami"

Po abdykacji i wyjeździe króla Stanisława Augusta, zamek popadł w zaniedbanie. Gdy przychodziły jednak ważne wydarzenia wstrząsające życiem narodu, wysuwał się on zawsze na pierwszy plan. W czasie Powstania Listopadowego, na posiedzeniu sejmowym w Sali Sejmowej Zamku, w dniu 21 stycznia 1831 r. ogłoszono detronizację cara Mikołaja I. Po sukcesach wojsk polskich w bitwach pod Wawrem (I bitwa; II bitwa) i Dębem Wielkim, dnia 25 stycznia 1831 r., złożono uroczyście na Zamku Królewskim zdobyte w tych bitwach sztandary. Represje carskie po upadku powstania objęły również Zamek: wywieziono najcenniejsze przedmioty  jego wyposażenia i obrazy, które dopiero Związek Radziecki zwrócił Polsce w roku 1921.

Widok z Sali Balowej na Salę Rycerską

Po odzyskaniu niepodległości, w roku 1918 rozpoczęto na Zamku właściwe badania i prace konserwatorskie. Wielkie apartamenty udostępniono publiczności do zwiedzania; w pozostały pomieszczeniach ulokowano Biura Kancelarii Cywilnej Prezydenta Rzeczypospolitej. Na drugim piętrze, od strony Wisły mieszkał Stefan Żeromski.

Sala Rycerska

Zamek miał jednak przede wszystkim charakter muzeum, zwiedzanego przez niezliczone wycieczki polskie i zagraniczne. Nadszedł tragiczny wrzesień 1939 roku. Dzięki świetnie zorganizowanej i energicznie przeprowadzonej akcji ratowania Zamku, nie dopuszczono do zniszczenia cennych zabytków. Mimo pożarów i bombardowań pracownicy Muzeum Narodowego przewozili z Zamku do podziemi Muzeum najcenniejsze dzieła sztuki. Lata okupacji hitlerowskiej, to lata niszczenia i dalszej dewastacji wnętrz zamkowych.

Gabinet Marmurowy. Akwarela inwentaryzacyjna J. Ch. Kamsetzera po 1771 r.

W końcu października 1939 r. - na osobisty rozkaz Hitlera - przygotowywano wysadzenie Zamku w powietrze. Na wieść o tym pracownicy Muzeum Narodowego przystąpili bezzwłocznie do wymontowania najcenniejszych fragmentów marmurów, detali architektonicznych, boazerii, kominków, posadzek, listew, a nawet fragmentów ścian z malowidłami. Wierzono, że kiedyś fragmenty te, przewiezione do Muzeum, posłużą do rekonstrukcji Zamku Królewskiego.

Gabinet Konferencyjny

Ostatni akt dramatu rozegrał się na początku grudnia 1944 roku, w 10 000 otworów na dynamit, wyborowanych jeszcze w 1939 r., wojska niemieckie założyły ładunki i wysadziły ruiny Zamku w powietrze. Nie stało się to w ogniu walk. - Warszawa była już wtedy miastem umarłym. Na chłodno, programowo, wypełniony został rozkaz Hitlera.

Kaplica Stanisława Augusta - czasza kopuły

Decyzją Biura Politycznego, którą przedstawicielom świata kultury zakomunikował 20 stycznia 1971 roku I Sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Tow. Edward Gierek - Zamek Warszawski, symbol państwa i narodu polskiego - będzie odbudowany. Gmach odbudowanego Zamku służyć będzie szerokim rzeszom społeczeństwa. Sale Stanisławowskie na I piętrze, w skrzydle od strony Wisły, traktowane będą jako wspaniałe muzeum wnętrz tego czasu. Projektuje się, aby część gmachu przeznaczona została na Muzeum Pamięci Narodowej, rodzaj Panteonu Kultury Polskiej. Przewiduje się również w odbudowanym Zamku miejsce na reprezentacyjną siedzibę zagranicznej Polonii.

Fragment ekspozycji wystawy "Zamek Królewski" w Warszawie w Muzeum Narodowym. Fotel tronowy Stanisława Augusta

Nie będzie to budowla całkiem nowa. Z Zamku Królewskiego - wbrew woli Hitlera - pozostało bardzo wiele. Pozostały podziemia, taras na arkadach, Biblioteka Stanisława Augusta, gotyckie mury obronne w dziedzińcu kuchennym oraz całe partie murów. Pozostało tysiące rzeźb i fragmentów rzeźbiarskich, zachowały się boazerie z różnych sal, skrzydła drzwi, fragmenty posadzek i wiele innych detali wystroju wnętrz. Niemniej ważne jest to, że zachowały się prawie wszystkie elementy do tego, by móc odtworzyć rzeczy zaginione.

Fragment ekspozycji wystawy "Zamek Królewski" w Warszawie w Muzeum Narodowym. Obrazy szkół obcych uratowane z Zamku

Zamek jako symbol narodu i państwa polskiego winien być odbudowany kosztem, wysiłkiem i ofiarnością całego społeczeństwa polskiego i to nie tylko żyjącego i pracującego w kraju ale też i Polaków rozsianych po całym świecie. Powołany w dniu 26 stycznia 1971 roku Obywatelski Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie czuwać będzie nad całą akcją odbudowy.

Fragment ekspozycji wystawy "Zamek Królewski" w Warszawie w Muzeum Narodowym

Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze  zwraca się z gorącym apelem do wszystkich działaczy turystycznych i krajoznawczych w Polsce o podejmowanie samorzutnie czynów społecznych na rzecz odbudowy Zamku. Kierowani uczuciami patriotycznymi staniemy w zwartym szeregu tych, którzy wnoszą swój wkład, w miarę możliwości, w odbudowę tego wspaniałego dowodu wiecznie żywej historii polskiego narodu.

Poniższego zdjęcia zabrakło w moim zestawie pocztówek, a niewątpliwie powinno się ono znaleźć wśród brakujących zdjęć serii. Fotografia zapożyczona z bloga "z urlopu".

Zamek Królewski (stan przed 1939 r.). Sala Balowa wedlug projektu D. Merliniego 1781 r.
(1971, repr. G. Russ)


Wykorzystano materiał zdjęciowy (sprzed 1939 r.) ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie i Instytutu Sztuki PAN.


* Foto Wydawnictwo PTTK;
* okaz znaleziony na targu staroci
* cena targowa: 2 zł

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

APOCALYPTICA - "Ekscytacja kreatora połączeń" [METAL HAMMER 9/2024]

Apocalyptica zaskoczyła mnie w tym roku swoją płytą po trzykroć - wypuścili drugą część z materiałem Metalliki, który znów postanowili zagra...