środa, 13 listopada 2024

APOCALYPTICA - "Ekscytacja kreatora połączeń" [METAL HAMMER 9/2024]

Apocalyptica zaskoczyła mnie w tym roku swoją płytą po trzykroć - wypuścili drugą część z materiałem Metalliki, który znów postanowili zagrać po swojemu, ale jakże odmiennie i bardziej na bogato jeśli chodzi o wykorzystane instrumentarium; zaprosili do współpracy pół Metalliki i wreszcie po trzecie - po pół roku od premiery krążka pt. Plays Metallica Vol. 2 nie można go kupić na rynku europejskim. Zostają pojedyncze egzemplarze-niedobitki (po 150 zł!) albo zamówienie ze Stanów... Europejski oddział BMG dał ciała z ilością wytłoczonych kopii. Cały czas chodzi o CD - taki śmieszny, srebrny krążek. A ceny takie, jak za podwójny winyl...
 

środa, 16 października 2024

"Seanse nienawiści", czyli jak rzecznik rządu szczuł na ks. Jerzego

"Seanse nienawiści" to tytuł słynnego felietonu autorstwa Jana Rema, który to tekst został wydrukowany w tygodniku Tu i teraz (nr 38) 19 września 1984 roku w cyklu " Samosądy". Tajemnicą poliszynela był wówczas i jest także dziś fakt, że pod pseudonimem Jan Rem pisywał ówczesny rzecznik prasowy rządu. W "Samosądach" Urban po wielokroć podkreślał, w sposób zamierzony powtarzając swe tezy niczym mantrowe frazy, które dotyczyły tzw. "polskiej racji stanu". Przez ostatnie, napiszmy, sto pięćdziesiąt lat społeczeństwo europejskie ma do wyboru dwie racje stanu: ostanie niemal cztery dekady to racja stanu w strefie wpływów amerykańskich, natomiast czasy "seansów nienawiści" to strefa wpływów sowieckich, której orędownikiem był ówczesny rzecznik rządu, czego nie omieszkiwał podkreślać w czasie swych słynnych konferencji prasowych, które to konferencje zamieniał trochę w takie "Samosądy" właśnie.

sobota, 5 października 2024

(nierecenzja): BRUCE DICKINSON - THE MANDRAKE PROJECT. Jak to ugryźć? Jak się wsłuchać?

Nie przypuszczałem, że przyjdzie mi w ramach blogowych pisać o komiksie. Może nie zupełnie, ale jednak (dwuczęściowy) komiks jest integralnym elementem solowej płyty Bruce'a Dickinsona - wokalisty, frontmana Iron Maiden - ikony wyrosłej z nurtu Nowej Fali Brytyjskiego Heavy Metalu. Projekt Mandrake - koncepcja równie zagadkowa, co ta przy Lulu od Lou Reeda i Metalliki, nieprawdaż? No i w rodzimym Internecie poleciało na solówkę Dickinsona klika niezrozumiałych bluzgów - że generyczne, że (podobnie jak 72 Seasons Metalliki) robione za pomocą EjAj, że przerost formy (wydania) nad treścią... No, właśnie niezupełnie.
 

środa, 18 września 2024

MARC FERRO - RESENTYMENT W HISTORII [wrażenia]

Ja nie pojmuję tej farsy ni trochę 
Ni konwenansu, ni kontekstu
Na pomniki wynosicie i czcicie 
psychopatów i zwykłych morderców.
Nienawidzicie się nawzajem 
i odbieracie sobie wszystko
w zbiorowej iluzji, nieustannej pogoni
za chlebem i igrzyskiem.
 
Cyrk Deriglasoff - Trzymaj mnie mocno (2019)
 
Wyciągając tę książkę swego czasu z wyprzedażowego koszyka w Tesco i czytając jej tylną zachętę, nastawiłem się na choćby pół rozdziału w temacie umęczonej, udręczonej w dziejach Polski - bo któż bardziej, jak nie nasi przodkowie, pałał tytułowym resentymentem najpierw do Ruskich, a chwilę później Niemców? Bo o Szwedach robiących na ziemiach Królestwa Polskiego "zimę Baroku" już nikt nie pamięta, a jeśli pamięta, to tylko w sposób dat z lekcji historii i daleko posuniętego na nich rewizjonizmu tematu i wydarzeń owego pięciolecia.

sobota, 14 września 2024

METALLICA w Polsce 2024 - "Jak zjeść słonia?" (sierpniowy TERAZ ROCK)

W sierpniowym numerze rodzimego miesięcznika pojawiła się relacja z obu lipcowych koncertów Metalliki w Warszawie. Także i tym razem nie zabrakło na łamach "jedynego pisma rockowego w Polsce" udokumentowania wizyty zespołu w stolicy. Było podwójnie, różnie i niepowtarzalnie - zupełnie inny zestaw hitów każdego wieczoru; w piątek piękne zachodzące słońce, w niedzielę permanentny deszcz; w piątek dziwaczny Back in Warsaw, w niedzielę Kocham cię, kochanie moje z repertuaru Maanam. Jak zwykle w przypadku Metalliki na łamach Teraz Rock, tekst skrobnął Bartek Koziczyński. W salonach prasowych dostępny już jest od jakiegoś czasu wrześniowe wydanie tego miesięcznika, warto więc tekst relacji ocalić od zapomnienia. Niestety redakcja TR po upływie czasu nie zamieszcza na swoich stronach internetowych pełnych tekstów papierowego (i cyfrowego zresztą też) wydania.

czwartek, 29 sierpnia 2024

(nierecenzja): Mój Vader

Biorąc pod uwagę fanowskie życie w mieście leżącym na peryferiach "wielkiego świata", mój żywot przypomina ociupinkę perypetie autora biografii Vadera -  pana Szubrychta, mimo, że Jaro.Slav jest już tak stary, że pamięta (i dorastał) w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Mój skromny rocznik '86 co prawda nie pamięta Peweksów, jednakowoż dostęp do muzyki miałem, wydaje mi się, dość podobny, jak młodociany mieszkaniec Dukli. Dukla - Podkarpacie, bliżej do granicy ze Słowacją niż jakiejś tam Warszawy; Głogów? Dolny Śląsk, Ziemie Odzyskane, peryferie nawet nie Wrocławia, a bardziej (i bliżej) Legnicy. Moje spotkanie z muzyką Vadera? Kiosk po drugiej stronie ulicy i majowy numer Metal Hammera z 2002 roku. Z Vaderem na okładce, ale nie dla Vadera kupiłem ten (i kolejny) numer owego miesięcznika. W majowym wydaniu czekała na mnie piąta część historii o Metallice (w czerwcu była VI - ostatnia, w której autor, Robert Nowak, zastanawiał się, kto właściwie może zostać nowym basistą Metalliki)... 
 

wtorek, 27 sierpnia 2024

OLGA TOKARCZUK - KSIĘGI JABKUBOWE [wrażenia]

Olga Tokarczuk wielką pisarką jest - takie określenie z pewnością weszło w 2018 roku do licealnych skryptów lekcji języka polskiego. Katecheci na lekcjach religii winni natomiast podkreślać fakt, że Tokarczuk stała się papieżem polskiej literatury. Nawet pisiory nie były w stanie powstrzymać fali entuzjazmu, że oto lewacka pisarka z dredami miast loków dostała literackiego Nobla. "Nasze" wydarzenie z cyklu tych największych - Polak ponownie zostaje papieżem. Było oczywiście na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza w polskiej sztuce kilka strzałów podobnego kalibru: Andrzej Wajda z Oscarem (2000), Roman Polański za Pianistę (2003), Jan Andrzej Paweł Kaczmarek za muzykę do Marzyciela (2005), Paweł Pawlikowski za Idę (2014)... Pani Tokarczuk otrzymała tę najbardziej prestiżową nagrodę za swą ósmą powieść. Przed Księgami Jakubowymi Polska już dość dobrze poznała, co to za jedna, ta pisarka z Sulechowa... 


piątek, 2 sierpnia 2024

METAL HAMMER (lipiec '24) - "Kosiarka, puszki, śmierć" - MACIEJ MALEŃCZUK promuje HOMO TWIST

A zatem Homo Twist znów wśród żywych! Na razie drugie zmartwychwstanie zespołu zaowocowało kompilacją nagranych na nowo utworów z przeszłości, ale mają być też świeżynki. W tajemnicy powiem wam jednak, że nawet bez albumu Spider uznałbym każdy powód, by po raz tysięczny odtworzyć utwór "Arkadiusz" i plwać w wyobraźni na tytułowego bohatera, za dobry. O metalu i przyległościach opowiedział nam Maciej Maleńczuk, a wszystkie Maćki to porządne chłopy - napisał we wstępie do rozmowy z MM Maciej Krzywiński w lipcowym numerze miesięcznika Metal Hammer - w kioskach dostępny jest już sierpniowy numer najpopularniejszego polskiego pisma o szeroko pojętej muzyce metalowej, czas więc ocalić od zapomnienia ów artykuł, by nie zgnił z czasem wraz z papierem, na jakim została wydrukowana ta rozmowa - bo trzeba zauważyć, że wywiady w rodzimym MH nie są już drukowane na choćby na poły błyszczącym papierze, a takim niemal makulaturowym typu tygodnik Piłka Nożna. Tylko okładka jeszcze błyszczy...
 

wtorek, 23 lipca 2024

IZA KLEMENTOWSKA - MINUTY. REPORTAŻE O STAROŚCI [wrażenia]

W sumie nie wiedziałem, czego się po tym reportażu spodziewać. Tytuł mówi wszystko; dodatkowo zjawisko autorka opisuje z perspektywy Polski i (na szczęście) temat eutanazji został ograniczony w tej książce do minimum - co chwalę, bo opisywanie nielegalnej w Polsce praktyki zabijania ludzi byłoby u nas swego rodzaju społecznym since-fiction - czymś absolutnie jeszcze nie do pomyślenia - podobnie jak małżeństwa jednopłciowe, związki partnerskie, wprowadzenie euro, czy pozyskiwanie energii z elektrowni atomowych... Śpiewka przyszłości, bajeczka dla przyszłych pokoleń - coś jak dla naszych rodziców i dziadków rozpad ZSRR i ekonomiczny wolny rynek: na pierwszy, drugi i trzeci rzut oka marzenia nie do spełnienia... Minuty zobaczyłem kiedyś zupełnym przypadkiem, jak zachwalała je pani Ania z Czytam i piszę. Był to strzał zupełnie w ciemno. Książka znalazła się u mnie tylko dzięki pani Ani... no i oczywiście dzięki urodzinom, bo dostałem ją w prezencie. Czy bym ją sam sobie kupił? Pewnie tak, ale zdecydowanie w ramach jakiejś wyprzedaży.
 

czwartek, 4 lipca 2024

BOŻENA SZAYNOK - POGROM ŻYDÓW W KIELCACH 4 LIPCA 1946 [wrażenia]

Dawno temu wpadł mi w uszy (wówczas najnowszy) album Jacka Kleyffa pt Znalezienie. Na tym wydawnictwie obok całej serii wyróżniających się melodycznie (a przede wszystkim tekstowo) wspaniałych piosenek z opowieścią na pierwszym planie, jest kilka takich, które absolutnie zgruzowały mi głowę warstwą tekstową - a wśród nich utwór pt. Hebron- Ot, biblijna opowieść o Abrahamie i Izaaku. Całkiem zgrabna - myślałem. Ale te wtręty o Kielcach nie dawały mi spokoju... Poszperałem i trafiłem na YouTube na reportaż Henio - w którym Henryk Błaszczyk - "uprowadzony" przez Żydów - opowiada o kieleckim pogromie z 4 lipca 1946 roku. Na końcu filmu o pogromie wypowiada się w studiu autorka opisywanej przeze mnie książki, dr Bożena Szaynok oraz kojarzony przeze mnie z Klubu Trójki historyk - prof. Jan Żaryn. O ile sam reportaż powstał w roku 1999, to studyjna rozmowa obojga ekspertów miała miejsce w 2007 roku.

poniedziałek, 1 lipca 2024

SŁAWOMIR KUŹNICKI - MÓZG NOCNEGO PAJĄKA: WIERSZE EMILY DICKINSON W TEKSTACH MACIEJA MALEŃCZUKA

W kwietniu br. nareszcie Pan Maleńczuk wrócił na dobre z Homo Twist, prezentując (gotowe od lata 2023) utwory z pierwszych trzech albumów swojego najbardziej gitarowego, quasi-metalowego nawet, zespołu. Tu i ówdzie zaczęły się więc pojawiać typowo promocyjne wywiady, w których MM w dużej części zachwalał (nie pierwszy i nie ostatni raz) poezję Emily Dickinson, bo to właśnie mroczna twórczość tej amerykańskiej poetki stanowi emploi albumu Spider. Nie tylko w warstwie tekstowo-muzycznej, ale również wizualnej, bo ekipa zatrudniona przez Maleńczuka dostała zadanie przysiąść nad opakowaniem i po ponad roku mordęgi chociażby z okładką albumu, wypuszczono w świat małe dzieło sztuki. Motyw pająka stworzonego dłońmi Ewy Maleńczuk już raz pojawił się w oprawie graficznej - chodzi o drugi solowy album Maleńczuka na CD - Ande la more z 2002 roku. Tekstów Dickinson tam nie było, ale muzycznie było na tyle mrocznie, by efekt pająka świetnie tam przypasił... 

czwartek, 20 czerwca 2024

TOMASZ STRZYŻEWSKI - CZARNA KSIĘGA CENZURY PRL [wrażenia]

Oto druga na tym blogu pozycja wydana w czasach podziemnego, a raczej w czasach na poły legalnego karnawału "Solidarności". Nawet biblioteczne szczegóły informacyjne nie podają roku wydania tej broszurowej książeczki. Ba...  Nazwiska autora w Dolnośląskim Zasobie Bibliotecznym też nie uświadczymy. Właśnie tak prezentowały się książki wypuszczane "pod egidą" "Solidarności" między wrześniem '80, a grudniem '81, kiedy to - miast znajomego kogutka - dzieci i młodzież przywitał w niedzielny poranek towarzysz w ciemnych brylach... W marcu br. Prof. Antoni Dudek na swoim kanale wypuścił w eter Internetu odcinek pt. Cenzura i w nim jakoś w połowie filmu podjął temat Czarnej księgi cenzury PRL. Po wysłuchaniu historii przedstawionej przez Dudka dotyczącej osoby Tomasza Strzyżewskiego, czem prędzej galopem ruszyłem po opisywaną właśnie książkę. O dziwo - pozycja ta znajduje się w mojej lokalnej bibliotece w ilości sztuk: 1 - pomimo czasów, w jakich została wydana. 

środa, 29 maja 2024

TATIANA SUCHOTINA-TOŁSTOJ - WSPOMNIENIA [wrażenia]

Wszystko, co związane ze Wspomnieniami najstarszej córki Lwa Tołstoja zaczęło się u mnie w czasach pandemii od filmu z kanału Strefa Czytacza na YouTube. Autorzy dokonali tam rozpakowania stu kilogramów książek, które zamówili na wagę. I w drugim kartonie pojawiła się na ułamek sekundy właśnie ta książka. Na początku nawet myślałem, żeby podesłać im maila, bo wymyślili, że będą odsyłać zainteresowanym tytuły za cenę wysyłki... Wstrzymałem się wówczas, ale cały czas miałem w głowie tę książkę. Bo wiadomo: Maleńczuk, literatura rosyjska, itd.; chociaż do tamtego momentu Pan Maleńczuk o Tołstoju nie wspominał i nie wliczał go do klasyki rosyjskiej, z którą było dane mu się zetknąć. W końcu jednak pojawił się filmik, w którym MM opowiedział o najpiękniejszej książce z dzieciństwa - i nie - wcale nie była to Wojna i pokój, ani Anna Karenina. Lew Tołstoj jednakowoż przewinął się w opowieści Maleńczuka i to było iskrą, która na nowo zapaliła we mnie chęć zapoznania się wcale nie z owymi wielkimi dziełami Tołstoja, a ze wspomnieniami Tatiany właśnie.


sobota, 18 maja 2024

(nierecenzja): NIKOLAJ GAY - Co to jest prawda?

Nikołaj Nikołajewicz Gay pojawił się na życiowym radarze  Lwa Tołstoja w 1861 roku w Rzymie, ale po powrocie do Rosji Tołstoj nie utrzymywał z nim kontaktu aż do 8 marca 1882 roku, kiedy to Gay odwiedził go w Moskwie. Od tego czasu połączyła ich głęboka przyjaźń trwająca do śmierci Gaya, w roku 1894. Tołstoj ogromnie cenił Gaya jako malarza, przyjaciela i człowieka o takich samych jak on poglądach. Gay korespondował z Tołstojem, często bywał u niego w Moskwie i w Jasnej Polanie. Gdy czytałem jeden, drugi, trzeci opis obrazu Co to jest prawda?, z listów, których fragmenty Tatiana Tołstoj zamieściła w swoich Wspomnieniach, od razu zrobiły na mnie ogromne wrażenie – wyobraźnia zaczęła pracować… do momentu, aż odpaliłem Internet i postanowiłem sprawdzić ów fenomen obrazu autorstwa Nikołaja Gaya.

 

poniedziałek, 6 maja 2024

Najpopularniejsza biografia Metalliki w czterech polskich wydaniach

Przez czterdzieści lat kariery Metallica nie wydała ani jednej oficjalnej biografii. Było rzecz jasna coś takiego, jak So What! Dobrzy, wściekli i brzydcy, który to zbiór artykułów z oficjalnego magazynu dla fanów zespołu został wydany po polsku w 2005 roku; były oficjalnie sygnowane książki dokładane do wielkich boxów z albumami Kill 'Em All, Ride the Lightning, Master of Puppets, ... And Justice for All, czy Czarny Album. Jest i Back to the Front wypuszczony z okazji 30-lecia krążka Master of Puppets; Są również dwa potężne albumy ze zdjęciami wykonanymi przez nadwornego fotografa Metalliki - Rossa Halfina - The Ultimate Metallica oraz The Black Album in Black and White - wszystkie te oficjalne pozycje dostępne są tylko w wydaniu oryginalnym. Mam na półce ponad trzydzieści książek o Metallice, które zostały wydane po polsku. Wśród nich są ledwie trzy biografie. Tą najpopularniejszą jest dzieło Joela McIvera - wydane w Polsce aż czterokrotnie, przez dwa wydawnictwa, w dwóch tłumaczeniach i pod dwoma tytułami. Niestety, od dekady kompletnie nie wznowione...

środa, 10 kwietnia 2024

(nierecenzja): BERTOLT BRECHT - "Opera za trzy grosze" po polsku

Operę za trzy grosze spotkał w Polsce po dekadach podobny los, jak to się ma z rodzimą wersją Skrzypka na dachu. Z historii mleczarza Tejwe mieszkającego w Anatewce polski widz/słuchacz kojarzy piąte przez dziesiąte dwie, maksymalnie trzy piosenki z polskim tekstem: Gdybym był bogaczem (powiedzmy właśnie w wykonaniu Bernarda Ładysza) i np. To świt, to zmrok duetu Kazimierz Kowalski - Violetta Villas. Rynku fonograficznego nie zalały ścieżki dźwiękowe musicali Opery..., ani Skrzypka... Znamy pojedyncze utwory, do oporu powtarzane jak nie na wszelkiej maści składankach dot. autora muzyki, to pełnych albumach z utworami... kompozytora muzyki. A Opera...? Dziś to melodie Kurta Weilla... z różnych utworów dramatycznych Bertolta Brechta. Zestawy takie prezentują te piosenki w opracowaniu przypominającym groch z kapustą - skupiają się wyłącznie na niemieckim kompozytorze (kompletnie pomijając okres powstania danej muzyki), o niemieckim dramatopisarzu kompletnie milcząc.


sobota, 23 marca 2024

ROMAN SZYDŁOWSKI - BERTOLT BRECHT [wrażenia]

Roman Szydłowski przez lata przecinał drogi swej zawodowej kariery dziennikarza i krytyka teatralnego z postacią Bertolta Brechta. Pisał o niemieckim dramaturgu na tyle często, że u schyłku życia był niejako brechtologiem - znawcą tematu życia i twórczości niemieckiego dramatopisarza i reżysera. Owa 140-stronicowa, broszurowa prezentacja przedstawiająca postać Brechta w pozytywnym świetle, związana jest oczywiście z faktem, że Brecht był tym "dobrym Niemcem" - po II wojnie światowej mieszkającym na wschodnich ziemiach podzielonego państwa. Nie musiał Brecht zapisywać się do niemieckiej partii komunistycznej - kacykom wystarczało popieranie polityki gospodarki centralnie planowanej; na resztę przymykali oko. Stopka książki wydanej w 1985 roku przez rodzimego giganta - wydawnictwo "Czytelnik" - informuje o pozytywnej kontroli cenzorskiej sygnaturą T-96/138. Autor owego vademecum wydania tej książki nie doczekał. Publikację oddano do składania 29 sierpnia 1983. Roman Szydłowski zmarł we wrześniu '83. Druk książki ukończono zaś dopiero w styczniu '85 - ot, takie to były uroki gospodarki planowanej z Warszawy.

piątek, 8 marca 2024

MATEUSZ ŻYŁA - PIEKŁO I METAL. HISTORIA ZESPOŁU KAT [wrażenia]

Z początkiem grudnia 2023 uporałem się z nieautoryzowaną biografią zespołu Kat autorstwa Mateusza Żyły. Pisanego materiału jest w tej pozycji zatrzęsienie, dlatego też postanowiłem dać sobie trochę czasu na ochłonięcie po lekturze, by w spokoju zebrać  wrażenia, jakie zostawiła we mnie owa biografia. Jest to historia nieoficjalna, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie miał kto dać jej swej autorskiej pieczęci... W momencie premiery Roman Kostrzewski już nie żył, a Piotr Luczyk dogorywa w swym zatwardziałym zacietrzewieniu i manii wielkości. Ale tak to z reguły się dzieje, gdy ego masz wyjebane w kosmos i nie zbaczasz z twardo obranej drogi nawet na centymetr, widząc ciągle w szukaniu jakiegokolwiek porozumienia permanentny zgniły kompromis. Pobawię się w proroka - otóż pewnego dnia nadejdzie moment, gdy Piotr Luczyk podzieli los Romana Kostrzewskiego - mianowicie umrze, a dzieła tego dokona nieubłagana biologia. I to nie jest wróżenie. Jestem prorokiem i podobnie jak Maciej Maleńczuk - przewiduję przyszłość.
 

sobota, 17 lutego 2024

STANISŁAWA CELIŃSKA w rozmowie z Karoliną Prewęcką - NIEJEDNO PRZESZŁAM [wrażenia]

Drugie wydanie rozmowy-rzeki ze Stanisławą Celińską treścią nie różni się absolutnie niczym od pierwotnej wersji wypuszczonej w 2012 roku. Wydawca - Prószyński i S-ka - wespół z autorką dokonali wyłącznie liftingu okładki. Na froncie widzimy główną bohaterkę opowieści z czasów Atramentowej - zdjęcie to kilka dobrych lat zapraszało na plakatach na koncerty Stanisławy Celińskiej - od Atramentowej jakoś po Jesienną. Jak to w ogóle możliwe, by po ośmiu latach nie dopisać dwóch potężnych rozdziałów o etapie kariery wokalnej pani Celińskiej? Nie jest to Artystka przecież typowa - nie jest emerytowaną aktorką, która zeszła ze scen teatru i kontempluje jesień życia na działce... No dobra, może jest; tyle, że pani Celińska nie zeszła z desek sceny - zmieniły się być może tylko proporcje, w których teatr w dużej mierze zamieniony został na domy kultury. Po dekadach aktorstwa warszawska Demarczyk znalazła wreszcie swojego Koniecznego i od 2015 roku regularnie Celińska pod czujnym okiem Macieja Muraszko serwuje miłośnikom muzycznej melancholii coraz to nowe wokalne odsłony.


czwartek, 1 lutego 2024

BIBLIOTEKA NARODOWA - EMILY DICKINSON. WYBÓR POEZJI (errata)

Nie jest i nigdy nie było moim zamiarem poprawianie prof. Agnieszki Salskiej. Za to jak najbardziej chciałem uzupełnić wstęp tegoż wyboru poezji, bo wg mnie Pan Maleńczuk został tutaj niesamowicie okrojony z i tak niezbyt szeroko rozpowszechnionej twórczości własnej z tekstami opisywanej autorki. Twórczość Macieja Maleńczuka urosła z rangi kultury do rangi sztuki w udokumentowany sposób dotychczas trzykrotnie. Jako poeta, MM został doceniony na polu poezji po trzykroć właśnie: Pierwszy raz Maleńczuka-poetę dostrzegli i docenili czytelnicy Biblioteki Śląskiej w Katowicach, przyznając mu w 2003 roku laur Śląskiego Wawrzynu Literackiego za najlepszą książkę roku, jaką został poemat pt. Chamstwo w państwie. W 2011 roku MM otrzymał z rąk ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (łac. chwała sztuce). Artysta wyróżnił się w dziedzinie twórczości artystycznej, wydając płytę CD z własnymi interpretacjami i przekładami piosenek rosyjskiego barda, Włodzimierza Wysockiego. Trzeci raz w dziedzinie poezji postanowiła wyróżnić Macieja prof. Agnieszka Salska, która przygotowując tom prestiżowej serii Biblioteka Narodowa z wyborem poezji Emily Dickinson, wykorzystała tłumaczenie wiersza pt. Demony

 

sobota, 27 stycznia 2024

przegląd nieświeżej prasy: o tym, jak Maleńczuk nie śpiewał dla Putina (Tygodnik WPROST 8/2011)

W lutym 2011 roku na łamach (papierowej wersji) tygodnika Wprost Maciej Maleńczuk udzielił wywiadu Piotrowi Najsztubowi. Okazało się, że Pan Maleńczuk śpiewający dla prezydenta Rosji i dziś robi nieco zamieszania, roztaczając wokół siebie ferment - pozytywny czy negatywny - jeden pies - ważne, że echo drukowanej rozmowy kilkanaście lat później wciąż budzi zainteresowanie. Fakt, że jestem fanem poczynań Maleńczuka na poziomie troszkę wyższym niż "zwyczajne" zainteresowanie Artystą, nie zmienia tego, że to czy owo zawsze mnie ominie. Nie ma takiej możliwości, by kariera Człowieka, którego działalność artystyczna trwa bez mała czterdzieści lat docierała do zainteresowanych zawsze i wszędzie. Proszę bardzo: rozmowa z Moniką Jaruzelską? Wiem, że taka została nagrana, choć mam po niej tylko zdjęcie; występ z żoną w Polsacie? Oczywiście, że się odbył - w "teleturnieju" gwiazd, gdy prowadzącym był m.in. Krzysztof Ibisz. Był to rok 2010 i również mi tylko zdjęcia (dwa) z tego eventu zostały...
 

sobota, 20 stycznia 2024

GRZEGORZ BRZOZOWICZ - RESOROTOWE DZIECKO ROCK'N'ROLLA [wrażenia]

Tę książkę kupiłem tak dawno temu, że nie pamiętam już, z którego kosza ją wyciągnąłem. Skłaniam się ku Carrefourowi, ale równie dobrze mogła to być swego czasu Biedronka lub działający wówczas w miarę sprawnie hipermarket Tesco. Pewny jestem jednego: ceny. Okładkowa 39.90 (w tym 5% VAT) została zaklejona czymś typu wiosenne/jesienne książkobranie - 9.99 zł. Wziąłem, bo Brzozowicz ją napisał. Dodatkowym atutem był fakt, że kolega Rogowieckiego napisał ją o sobie. Kolejnym to, że Grzegorz Brzozowicz to spiritus movens zarówno duetu Kayah & Bregović, jak i muzycznych zjawisk upowszechniających w Polsce twórczość bałkańską - najpierw Yugoton, następnie dwie części Yugopolis. Sięgając teraz po Resortowe dziecko rock'n'rolla, obawiałem się trochę przeciętności, której doświadczyłem w czasie lektury biografii Wojciecha Cejrowskiego, którą to swego czasu popełnił dziennikarz Brzozowicz. Impuls zabrania z półki akurat tego tytułu był jednak silniejszy: słuchałem akurat singla z dwoma wersjami piosenki Ach, proszę pani, gdzie Maciej Maleńczuk zaprezentował swój utwór w towarzystwie i aranżu kubańskiego pianisty - Rei'a Ceballo. Zaglądam do wkładki singla, a tam wypisane - koproducent: Grzegorz Brzozowicz. Hmmm... Czyli pan autor rozpowszechnił w tym BMG troszkę więcej muzycznych zjawisk niż wyłącznie Bregovicia i Yugotony...

 

wtorek, 16 stycznia 2024

(nierecenzja): UTWORY PANA MALEŃCZUKA W KSIĄŻCE "100 NAJODWAŻNIEJSZYCH POLSKICH PIOSENEK"

Autorzy tej książki (Jakub Krzyżański i Marcin Mieszczak) postawili sobie za cel uszeregować 100 utworów rodzimej muzyki rozrywkowej, w których prym wiedzie odwaga. Odwaga ta oparta jest wyłącznie o kontrowersyjny tekst każdej z wybranych piosenek. Do świadomości niemal ogółu polskiego społeczeństwa dotarł z pewnością fakt, że nasza muzyka służąca rozrywce rozbisurmaniła się w złotej erze lat 80. ubiegłego wieku - zarówno pod względem muzycznym, co jeszcze bardziej niż w epoce big-bitu zwanego później "mocnym uderzeniem", uwypukliło się chociażby w post-grunge'owej pierwszej połowie lat 90. Obecny szczyt instrumentalnej odwagi to spora zagraniczna kariera naszych etatowych "zachodnich" zespołów - Behemotha i Vadera. Natomiast pod względem tekstowym autorzy na przestrzeni kilku dekad swobodnie przekraczali kolejne granice "grzeczności". I wciąż je przekraczają. Wystarczy nadmienić, że w spisie treści znajdziemy tak świeże utwory, jak Kazikowy Twój ból jest lepszy niż mój, czy właśnie Macieja Maleńczuka ze swoim Fajnie.
 

APOCALYPTICA - "Ekscytacja kreatora połączeń" [METAL HAMMER 9/2024]

Apocalyptica zaskoczyła mnie w tym roku swoją płytą po trzykroć - wypuścili drugą część z materiałem Metalliki, który znów postanowili zagra...